Cookie Control - Parafia Matki Bożej Królowej Rodzin w Borówcu wykorzystuje cookies do przechowywania informacji na twoim komputerze. [Przeczytaj informacje o używanych przez nas Cookies]. Nowe regulacje prawne zobowiązują nas do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy, niż dotąd, sposób. Dalsze korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będzie oznaczało, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
Kliknij przycisk Akceptuj Cookies, aby zaakceptować Cookies.
Odwiedziny duszpasterskie czyli "Kolęda"
Praktyka kolędowania uświęcona jest wielowiekową tradycją. Poświęcanie domostw i błogosławienie rodzin polecał św. Atanazy już w III w. Pierwsze wzmianki o uroczystym błogosławieństwie domów przy okazji Uroczystości Objawienia i Wielkiej Soboty znajdujemy w Gelasianum, dokumencie z V/VI w. Biskup Piotr Kalwa w wydanej w 1933 r. we Lwowie pracy "Powstanie i rozwój polskiej kolędy" napisał, że "Kolęda powstała w zamierzchłej przeszłości średniowiecza, kiedy kładziono podwaliny organizacji parafialnej w Kościele polskim". (czytaj dalej)
Kochanym parafianom, miłym gościom składam najszczersze życzenia. Pięknych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia, Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze, szczerych rozmowach i przy śpiewaniu pięknych kolęd. Abyście odczuli bliskość Dziecięcia Bożego w waszych sercach i waszych bliskich. Życzę Świąt które, dadzą wam trochę radości i odpoczynku, a co najważniejsze nadzieje na Nowy Rok. Aby był lepszy od obecnego. Z darem modlitwy.
Adam był pierwszym człowiekiem, praojcem ludzkości. Imię "Adam" wywodzi się od słowa hebrajskiego Adamah, co znaczy tyle, co ziemia, aby podkreślić myśl natchnionego autora, że ciało pierwszego człowieka powstało z materii i do niej powróci (Rdz 3, 19). Nie jest wykluczone, że wyraz "Adam" wywodzi się od słowa sumeryjskiego ada-mu, czyli "mój ojciec" - dla podkreślenia tego, że cały rodzaj ludzki wywodzi się ze wspólnego pnia. Według relacji biblijnej o stworzeniu, Bóg ulepił Adama "z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia" (Rdz 2, 7), czyli ducha, czyniąc go zdolnym do samodzielnej egzystencji fizycznej i religijno-moralnej. Ukształtował go na "obraz i podobieństwo" Swoje (Rdz 1, 26; 5, 1). (czytaj dalej)
Spotkanie przyjaciół to czas przelewania bogactwa jednego serca w drugie. Przyjaźń jest dlatego tak piękna, iż umożliwia wzajemne ubogacenie. Oto Matka Jezusa biegnie do swej krewnej, matki Jana Chrzciciela, aby przelać w jej serce bogactwo tajemnicy Wcielenia, w jakiej uczestniczy. Elżbieta przyjmuje Maryję, by w Jej serce przelać bogactwo szczęścia swego macierzyństwa. W spotkaniu przyjaciół chodzi o przekaz bogactwa, ono zawsze jest pełne treści. Nawet gdy następuje jedynie wymiana spojrzeń, uścisk dłoni, pocałunek. W tych prostych gestach przekazuje się bogactwo serc, którego nie można ująć w słowa. Podobnie jest w spotkaniu z Bogiem. Idę do Niego, niosąc swoje tajemnice, to, czym żyję, to, co wypełnia mój rozum, moje serce, czasem moje ciało, idę, by Mu to przekazać. On zaś czeka, by mi przekazać swoje tajemnice. Przelać bogactwo swego Serca w moje. Jego troski stają się moimi, a moje Jego troskami. (czytaj dalej)